Metamorfozy bogów indyjskich; Jakimowicz-Shah Marta
Nieproporcjonalnie duża.
Jej rozmiar sprzyja dobremu wyeksponowaniu kilkudziesięciu ilustracji wyobrażeń bogów i bogin indyjskich, niestety w większości czarno-białych. Są one punktem wyjścia do opowieści o tych bogach. Podzielono je na kilka części:
- Wprowadzenie (o Pani ksiąg Saraswati i Brahmie demiurgu)
- Opiekunowie stron świata (wśród nich Indra, Bóg ognia Agni, Waju, Waruna i Bóg śmierci Jama)
- Wisznu, różne wizje najwyższej istoty
- Przypowieść o wyzwoleniu króla słoni
- Wcielenia Wisznu
- Dzieje Kryszny i Balaramy
- Rodzina Pandawów
- Hanumanowa "Ramajana"
- Manifestacje Siwy
- Pobożność Markandeji
- Kumara
- Boginie czczone przez lud Książkę opatrzono ciekawym wprowadzeniem, a w nim:
- Bóg "namalował na sobie samym portret uniwersum za pomocą pędzla, którym była jego wola, i ucieszył się zeń" (Joginihrydaja)
- "Ci, którzy rozpoznali sedno życia wiedzą, że wszechświat to nic, jedynie kolorowy obraz złożony z miliardów oblicz i wizji najwyższego bytu... obraz przypominający rozedrgane odbicie księżyca na powierzchni wody". (Aparadzitabryczczha)
- zbiór wyobrażeń pochodzi z Andhry z XVIII, nabył go Francuz w czasie, gdy na tych obszarach o skolonizowanie Indii walczyły że sobą Francja i Wielka Brytania, zanim w 1762 roku Companie des Indes usunięto z Andhry
- "Architektura indyjska jest w gruncie rzeczy funkcją rzeźby" (M. J-S)
- "Taniec indyjski nie ukazuje płynnego ruchu, ale zestaw błyskawicznie następujących po sobie, lecz odrębnych gestów, póz i ekpresji" (M. J.-S)
- "Co jest tutaj, jest i gdzie indziej. Czego tu nie ma, nie ma nigdzie" (Wiśwasaratantra)
- "Teatrem Siwy, Króla Tancerzy jest uniwersum, w którym on gra zarazem aktora i widza" (M.J-S) "Podobnie do aktora na scenie przybiera i porzuca rozmaite kształty"(Bhagawatapurana)
- Malarz powinien najpierw zgłębić taniec-teatr. "Malarstwo przedstawia trzy światy, tak jak czyni to taniec. Spojrzenia, ekspresję, gesty różnych członków ciała oraz ruchy tak opisano w odniesieniu do tańca. Na malowidłach trzeba je wyobrażać w ten sam sposób, co w tańcu. Albowiem taniec jest najdoskonalszym malowidłem". (Wisznudharmottarapurana)
- "Sam wizerunek boga nie posiada żadnej wartości. Wszystko zależy od tego, co uczynił patrzący nań". (Saddharmapundarika)
- "Cokolwiek podpowiada gest dłoni i palców, to samo mówią spojrzenia. Figura ożyje dzięki spojrzeniom, gestom i pozom. Tak się dzieje na scenie W równej mierze taniec, malarstwo i rzeźba polegają na rysowaniu nastrojów poprzez spojrzenia, gesty i pozy". (Samaranganasutradhara). Owe emocje "udzielają człowiekowi wiedzy brahmana, dzięki której uprzytamnia on sobie, iż każda rzecz doczesna przemija" (Natjaśastra). "Ogarnie go wówczas stan ukojenia...i zachwytu aż po zatracenie się w nim, zjednoczenie i wyzwolenie". (M.J.S) Pokrewną tej estetyce atmosferę odnajdzie się w zachowaniu ludzi, którzy udają się do świątyni po darśanę - widzenie boga. Widzenie to połączyło w sobie ..pamięć o jego niematerialnej naturze, pokorę, hołd oraz skupienie, czasem z cechami medytacji. Radość patrzenia, będącego rodzajem kontaktu z sacrum, dzięki któremu w czciciela wnika choć odrobinkę płynącej zeń mocy, spowoduje wyciszenie i przeczucie czegoś wznioślejszego". (M.J.S) "Czar kamiennej figury kieruje kuk bezpośredniej znajomości bytu".(Samaranganasutradhara)
- "Powtarzanie świętych sylab, odmawianie różańca, umartwienia i ceremonie - wszystko to nie zda się na nic, jeżeli nie opanowało się umiejętności łączenia kolorów". (Natjaśastra) Tamann z LubimyCzytać
50.00 zł