Sto koni do stu brzegów; Koźniewski Kazimierz

Cena brutto

15.00 

Dostępność
Tylko 1 szt.

1 w magazynie

Opis produktu

Czytelnicy często pytają o stosunek fikcji i prawdy w powieści. Sto koni do stu brzegów również wywołać może podobne pytania. Ile w tym prawdy? Czy na przykład podczas II wojny światowej Polacy rzeczywiście utrzymywali tajne kontakty z Japończykami? Ktoś może zauważyć: Wiedeń w ogóle nie był bombardowany w 1943 r., lecz dopiero 12 kwietnia 1944 r.
W Stu koniach… wszystko zostało wymyślone – lecz z elementów prawdy. Laufer działał rzeczywiście, choć pewnie inny był jego koniec. Autor każdej powieści ma pełną swobodę przekształcania.rzeczywistości zgodnie ze swoimi pisarskimi potrzebami. W powieści prawda przemienia się w fikcję, a fikcja pozwala lepiej zrozumieć prawdę.
Podobnie i w Stu koniach…. Nie wiem, czy istniał akurat taki Bogdan Mayer – ale iluż młodych polskich kurierów (sam byłem jednym z nich) wędrowało między Warszawą a Londynem, przez wszystkie kraje Europy. Wszędzie znajdowali pomoc ludności, wszędzie narażeni byli na prześladowania i prowokacje gestapo. Nie wiem, czy jakikolwiek kurier przewiózł próbkę metalowego stopu, ale wiem, że niejedna wykradziona Niemcom tajemnica tymi szlakami przekazana została aliantom.
Kazimierz Koźniewski

Szczegóły

Numer katalogowy20000090417
Miejsce wydaniaWarszawa
Rok wydania1975
Waga0,275
Format20
Ilość stron305
Oprawakartonowa miękka + obwoluta
Stan produktubardzo dobry, minimalne zabrudzenia
Stawka VAT23

Produkty pokrewne

Copyrights 2018. Barbara H.U.P.

Realizacja: Easysite.pl